Kafra Amon jest Stygijskim podróżnikiem, awanturnikiem, bandytą – arcy łotrem zła. Stygia, w przeciwieństwie do Aquilonii powie nieco więcej okazjonalnemu fanowi Conana. Ci którzy poprzestali jedynie na filmach z pewnością arcyłotrów będą kojarzyć go z Thulsą Doomem, który był osadzony w klimatach persko-arabskich.
Chcąc więc od razu pokazać Kafrę Amona jako złego, sięgnęliśmy do Stygii, skąd wywodzą się jedynie źli bohaterowie. To również prosta kalka z wielu innych amerykańskich filmów – wszak nie ma prostszego zabiegu, by pokazać złego bohatera, jak pokazać go jako śniadego krewnego Saddama Husajna. Wzmacniał również kontrast z aryjskim blondynem Fabronem. Ten zabieg działa jeszcze od czasów Hot Shots ;)
Strój Kafry wg projektów miał być więc pozawijany na różne sposoby, złożony z wielu warstw i oczywiście – zwieńczony kapturem, pod którym będzie skrywał on swoje groźne oblicze. W trakcie prac, nie byliśmy pewni tego czy możemy liczyć na aktora, który grał Kafrę – w momencie zdjęć miało rodzić mu się dziecko. W razie czego kaptur miał więc skrywać mniej męskie oblicze dublera. Projekty były bardzo wzniosłe, ale tyle czasu zajmował nam Conan oraz Oliwia, że Kafra Amon pozostał trochę z tyłu.
Najwięcej dla Kafry zrobił Jacek Karelus, który otrzymał projekty Silverclocka i nie powiedział nic. Myśleliśmy że go przerosły. Tymczasem on przez blisko trzy miesiące ciężko pracował nad ich realizacją, by zrealizować je zgodnie z projektem. Stąd też Kafra posiada wspaniałą (choć szalenie niepraktyczną w użytkowaniu) zbroję złożoną z Skrzydeł Horusa oraz pas z łbem kobry (czyż można mieć wątpliwości wobec typa, który osłania swoje przyrodzenie głową jadowitej kobry?). Pod tą fantazyjną zbroja Kafra nosi dopasowaną tunikę, sznurowaną na plecach. Kaptur tej tuniki (nazwanej potem Tuniką Łotra), od środka był wyszywany złotymi pasami, które również miały nawiązywać do barw węża. By odróżnić się od Conana, Kafra nosił skórzane spodnie, w których Maciej Chotecki wyglądał po prostu świetnie – i byłoby stratą dla filmu by ubierać go w co innego.
Aby dodać mu bogactwa, którym powinien wręcz świecić, Kafra zamiast karwaszy miał szerokie złote bransolety, pewnie je ukradł oraz sporo innej biżuterii, w tym – złote pazury, których używa w walce.